środa, 25 maja 2011

Colors of life

Lubię zakładać ubrania, które są dopasowane kolorystycznie tak, że wyglądają niemal jak komplet. Może wstyd się przyznać, ale sprawia mi przyjemność gdy spoglądam w lustro i widzą taką zgodność kolorystyczną. Oczywiście nie ubieram się tak codziennie, ale od czasu do czasu takie zestawienie chętnie noszę.
I tak jest właśnie dzisiaj. 
Czy Wy też lubicie czasem ubrać się od stóp do głów we dwa lub trzy kolory czy to tylko mój wymysł?



I like to wear clothes that are color-coordinated so that they look almost like a set. Why not ashamed to admit it, but it makes me happy when I look in the mirror and  I see such color matching. Of course I do not wear this every day but from time to time I like that! And so it is just today.
Do you also like to dress up sometimes in only two or three colors?








Trencz/Trench-coat - F&F
Spodnie/Jeans - H&M
Koszula/Shirt - Stradivarius
Pasek/Belt - Stradivarius
Buty/Shoes - No name
Okulary/Sunglasses - H&M


Mam dla Was jeszcze zdjęcie jak sobie dziś umiliłam dzień.
Wystarczy trochę truskawek, słodzone mleczko, mleko i od razu człowiek ma lepszy humor :)




6 komentarzy:

  1. Ładnie, płaszczyk jest świetny :) Ja z kolei nie lubię ubierać się cała w podobne kolory bo czuję się jak w piżamie ;) ale na Tobie mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bez płaszczyka lepiej, bo całość się nie zlewa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super płaszczyk, śliczna koszula i ekstra pasek! mnie się podoba i nawet widzę lekki uśmiech. :D
    buziak :*
    astaaa

    OdpowiedzUsuń
  4. sliczny plaszcz-taki to posluzy latami :) pozdrawiam xx

    OdpowiedzUsuń
  5. Naprawdę świetna stylizacja, bardzo lubię tą kolorystykę i podobnie jak Ty lubię łączyć ze sobą jeden kolor ale w różnych jego odcieniach.
    Wybrana przez Ciebie kolorystyka i stylizacja bardzo w moim typie :-)

    OdpowiedzUsuń